Solidne,porządne kino,ale bez błysku - całkiem przyjemnie się to oglądało,ale zabrakło czegoś co by porwało widza,brakło mi w tej historii większych emocji.Największym atutem tego obrazu jest bez wątpienia Bale -świetna rola,facet jak zawsze trzyma poziom.Na plus również sam fakt,że to prawdziwa historia - zawsze to człowiek dowie się czegoś ciekawego,oraz kilka lepszych scen jak wizyta amerykanów u Ferrariego,czy rozmowa Shelby-Ford.Na minus - film z deczka za długi,przez co nie trzyma tempa ta historia i momentami już lekko przynudza.Podsumowując - dobre kino,ale bez błysku.