Aż miło popatrzeć. Scenariusz też bardzo dobry. Mocne, psychologiczne kino frontowe. Warto obejrzeć.

Genialna rola epizodyczna Tadeusza Kondrata .Offizier Klukwa geniusz epizodu,ogladam ten film prawie tylko dla niego.

Dlaczego 7 ? Bezapelacyjnie królem tego filmu jest Bogusław Klukwa (Tadeusz Kondrat), cały scenariusz został napisany po to, żeby zamieścić tam, tę drugoplanową postać. Tak uważam. Ponadto, 27 krów i 5 jeńców, to też coś, no i jeszcze śpiewający wojenną balladę Witold Pyrkosz (porucznik Galicki). Cała reszta jest dosyć...

Świetna obsada, a pojawił się w nim także - na kilkanaście sekund, jako żołnierz odpoczywający przy sośnie - bardzo często zatrudniany wówczas w filmach Ryszard Pietruski (choć i Filmweb i Wikipedia o tym milczą). Genialna rola Piotra Pawłowskiego, którego uważam za ... najsmutniejszego peerelowskiego aktora...

Bardzo dobry film ukazujący postawy ludzi o silnych charakterach (pułkownik i chorąży), więcej nie będę zdradzał.

Ktoś ma albo mieć może? Trzy inne filmy za ten jeden dam!

rewelacyjna obsada, dobra akcja bez propagandowej przesady ...
polecam fanom kina wojennego PRL ;-)

Problematyka wydumana, dialogi drewniane, realizacja - mówiąc oględnie - uboga.
Dla fanów polskiej wersji komuny: oficer polityczny (zwany tu prokuratorem) czyta Szekspira i aż rwie się do walki (wali z pistoletem na Niemca), a np. zwykły chłop polski (grany przez Pieczkę) to dezerter. No i jeszcze wielkopańskie...