Powiem Krótko - Tym Wszystkim rozczarowanym obecnym kinem polskim polecam ten tytuł. Jestem urzeczony a nawet bardzo. W wieku prawie 30 lat obejrząłem go po raz pierwszy (chyba ostatnie dzieło Kondratiuka jakie pozostało przeze mnie nie zbadane, i poznanie go, zachwyciło mnie na tyle, że stał się jednym z moich ulubionych. Ogólnie jest to normalnie egzystancjalnu thriller, z genialnymi kreacjami aktorkimi. Józef Nowak - mam do niego słabość, - ten facet jest świetny, mój ulubiony polski aktor, Roman Kłosowski - najlepsza jego kreacja, Nowicki - w doskonałej, młodej formie.
Film tak prosty, że aż niemożliwie prawdziwy. Urzekła mnie w nim ta naturalność, wiele komicznych scen (Kondratiuk to potrafi), a nade wszystko ten nasz zaściankowy klimat, troszkę komunistycznej realności, a nade wszystko to poczucie przemijania i tej dziwacznej nostalgii. Dialogi - tego trzeba posłuchać, ze świecą szukać takich. Skład aktorski prawie żywcem wyjęty z Hydrozagatki więc jak może być? Doskonałe kino!
Absolutnie się z Tobą zgadzam. Film opowiada historie studenta na odwiertach, ale naprawdę jest cudowny, metafizyczny a w tym bardzo polski i momentami komiczny. "To jest nasze Moulin Rogue" Takie cytaty zapadają w pamięci, a że moja dziewczyna mieszka w okolicy starych wiatraków za każdym razem będę wspominał to zdanie i ten film. POLECAM!!!!